Reklamy na elektronicznych bandach, które staną wokół widzewskiego boiska na meczu z Legią Warszawa po raz kolejny cieszyły się dużym wzięciem. Już teraz czas reklamowy na bandach został w całości zarezerwowany przez firmy zainteresowane promocją, choć do spotkania z legionistami pozostało jeszcze kilka dni.
Na sobotni pojedynek z Legią Warszawa elektroniczne reklamy zamówiły m.in. dotychczasowy partner Widzewa - Deante, a także firma Vemat-2, oferująca automaty vendingowe. Firma Deante już niejednokrotnie reklamowała się na bandach, natomiast Vemat-2 debiutuje w tej roli.
- Każde spotkanie Widzewa z Legią to klasyk, który jest magnesem przyciągającym wielu fanów łódzkiej drużyny. Także tym razem mecz z obecnym liderem Ekstraklasy z pewnością wzbudzi duże zainteresowanie wśród kibiców obu Klubów. Jest to zatem wyjątkowa okazja, aby dotrzeć z informacją do dużej liczby potencjalnych klientów i wizerunkowo wesprzeć naszą markę. Co prawda, po raz pierwszy korzystamy z tego typu kanału komunikacji, ale popularność band jako formy reklamy mówi sama za siebie, dlatego z radością zaprezentujemy naszą firmę podczas najbliższego meczu - komentuje Radosław Gęsicki, prezes firmy Vemat-2 .
Mecz Widzewa z Legią Warszawa zaplanowany na najbliższą sobotę (14 kwietnia) będzie transmitowany na żywo na programie Canal+, co oznacza, że obejrzy go nie tylko kilka tysięcy fanów zgromadzonych na trybunach, ale także setki tysięcy kibiców, którzy zasiądą przed telewizorami. W ten sposób reklamodawcy prezentujący swoje marki i produkty na elektronicznych bandach Widzewa będą mieli możliwość dotarcia do szerokiego grona odbiorów.
